Artyści
Fryderyk Jarosy ur. 10.10.1890 - zm. 06.08.1960
Urodził się w rodzinie ziemian, studiował prawo, w czasie pobytu w Rosji szybko zetknął się z ówczesną moskiewską bohemą. Jako aktor i konferansjer związany był z kabaretem rosyjskich emigrantów Niebieski Ptak (Siniaja Ptica) Jakuba Jużnego, z którym przyjechał do Polski latem 1924 roku na gościnne występy. Pozostał w niej, zaangażowany przez Jerzego Boczkowskiego do teatru Qui Pro Quo. Romantyczna legenda mówi, że powodem podjęcia decyzji o pozostaniu w Polsce był romans z Hanką Ordonówną, w rzeczywistości jednak praca w polskim teatrzyku otworzyła przed Járosym możliwości, których nie mógł zapewnić mu Niebieski Ptak - a było to reżyserowanie.
Pozyskanie Járosyego przyczyniło się do rozwoju polskiego teatru małych form. Járosy wykorzystał w Qui Pro Quo doświadczenia zdobyte w teatrzykach rosyjskich, a także swoją rozległą kulturę teatralną i literacką. W rok po przybyciu do Polski zadebiutował w Qui Pro Quo także w roli konferansjera. Na początku nie znał języka polskiego, nauczył się go jednak bardzo szybko, do końca zachowując lekki cudzoziemski akcent. Uczynił z niego część swojej osobowości estradowej. Do legendy przeszło jego powiedzenie "Prouszi panstwa" wygłaszane przed kurtyną, gdy zapowiadał kolejny występ. Krytyk teatralny Jacek Frühling napisał o nim: "łączył w sobie inteligencję konferansjera z wyczuciem aktualności w sposób wręcz idealny. Ale jego głównym atutem był wdzięk osobisty". Jego umiejętność wydobywania z aktora ogromnych, nieprzeczuwanych wcześniej możliwości, smak artystyczny, wielka sceniczna osobowość przyczyniły się do nadania mu przydomku "Osterwa nadscenek".
Járosy był bożyszczem przedwojennej Warszawy. Do legendy przeszły jego romanse z Hanką Ordonówną, Stefcią Górską i Zofią Terné.
Po upadku teatru Qui Pro Quo był aktorem i reżyserem teatrów-spadkobierców Qui Pro Quo: Bandy, Cyrulika Warszawskiego, także rewii Rex i kabaretu Cyganeria. Tuż przed wybuchem wojny założył swój własny teatrzyk Figaro, który nie doczekał już premiery (zapowiedziano ją na 2 września 1939 roku). W czasie wojny mimo namów nie podpisał Reichslisty. Aresztowany 24 października 1939 roku, zbiegł z transportu na przesłuchaniei ukrywał się, przez pewien czas także na terenie warszawskiego getta. W czasie wojny używał nazwiska Franciszek Nowaczek.
Po upadku Powstania Warszawskiego więziony w Buchenwaldzie, po 1945 roku znalazł się w Wielkiej Brytanii. W Londynie próbował wskrzesić ducha dawnego Qui Pro Quo, lecz te usiłowania kończyły się serią niepowodzeń. Czas emigracyjny Járosyego to już tylko tragiczna końcówka tego życiorysu. W Londynie żył w skrajnym niedostatku, imając się najniżej opłacanych prac, organizował dorywczo przedstawienia teatralne w emigracyjnych ośrodkach polskich, występował także czasem w audycjach nadawanych przez "Wolną Europę" i BBC na teren Polski. W 1948 roku zainstalowany przez Sowietów rząd polski pozbawił go nadanego mu w 1938 roku honorowego polskiego obywatelstwa. To samo spotkało wówczas także przebywających na emigracji Kazimierza Krukowskiego i Mariana Hemara oraz Konrada Toma.
Przedstawiciel formacji wywodzącej się z Austro-Węgier, po swoich przodkach odziedziczył poczucie przynależności do całej Europy. Ostatecznie wybrał Polskę i jej język, nigdy nie pogodziwszy się z utratą przybranej ojczyzny.
Konferansjerski styl Járosyego, niemożliwy do dokładnego naśladowania i podrobienia, po wojnie kultywowali: Kazimierz Rudzki i Edward Dziewoński. Autor zbioru konferansjerek z Qui Pro Quo Proszę państwa (1929), powieści Mumie i napisanego w 1945 roku pamfletu Mein Kampf (wojna z doktorem Goebbelsem).
Odkrywca talentu aktorskiego i literackiego Stefanii Grodzieńskiej, z którą pozostawał w korespondencyjnej przyjaźni do końca życia. Zmarł w 1960 roku. Jego grób znajduje się obecnie na jednym z cmentarzy w Wiedniu.